Jak w Dym

jak_w_dym1

Nazwa: Jak w Dym
Browar: Browar Pinta
Alkohol: 6,9% obj.
Ekstrakt: 16,5% wag.
Gatunek: Rauchbock
Cena: 7 PLN

W ostatnim czasie na rynku nastąpił wysyp piw dymionych, co znajduje odzwierciedlenie również w dzisiejszym wpisie. Mianowicie przykoziołkował do nas Rauchbock z Pinty, dumnie prezentując swoje poroże. Jest to tegoroczna, listopadowa warka piwa, które już zadomowiło się w jesiennym repertuarze tego browaru na dobre. Ze strony internetowej możemy dowiedzieć się, iż jest to pierwszy podwędzany koźlak w Polsce, w skład którego wchodzą słody wędzone drzewem bukowym i orzechowym. Wniosek z tego taki, że wędzonka wędzące nie równa, ponieważ surowców generujących dym mamy przynajmniej tyle, ile jest gatunków drzew, a za tym idzie ogromna różnorodność smakowo – zapachowa. Otwórzmy zatem kapsel, wlejmy uwięziony płynny dym do szkła i bez zawahania spróbujmy go.

I faktycznie po otwarciu piwa z nad szyjki zadymiło się (choć pewnie był to efekt rozprężenia gazów, ale kto wie?). W pierwszej fali ulotnił się bardzo przyjemny, skoncentrowany aromat wędzonych mięs, natomiast w drugiej pojawiły się nuty słodowo – karmelowe. Barwa to ciemny brąz w idealnie przejrzystej postaci. Niestety piwo to należy zganić za pianę. Rozumiem, że w koźlaku ten element nie gra aż tak dużej roli jak np. w weizenach, ale w tym przypadku ledwo 4mm warstwy to naprawdę słaby wynik. Jak się okazało był to jedyny gorszy punkt programu. W smaku akordy wędzone nie grały pierwszych skrzypiec, raczej tworzyły sam nastrój i otoczkę. Główną rolę odgrywało połączenie nut słodowych, karmelowych z lekką paloną goryczką, które nie powodowało odczucia zemdlenia (jak to w koźlakach z reguły bywa). Jeśli macie ochotę na wędzonego koziołka, to jak w dym sięgajcie po propozycję Pinty :)

  • Aromat – 11/12
  • Barwa – 3/3
  • Piana – 1/6
  • Smak – 13/17
  • Goryczka – 3/6
  • Odczucie w ustach – 5/6

Suma – 36/50
Ocena – 7,2/10

Galeria:

jak_w_dym2

jak_w_dym3

jak_w_dym4

jak_w_dym5

2 myśli w temacie “Jak w Dym

  1. Z własnego doświadczenia wiem, że w kieliszkach trudno o dobrą pianę. Po zdjęciu można wnioskować, że szkło nie jest do końca czyste. Tyle moich uwag. Szata graficzna blogu na duży +. Bardzo mi się podoba nazwa. Co do trunku: piwo dobre, lecz dla mniej doświadczonych miłośników napoju z pianką może wydać się aż nadto dymione.

    Polubienie

Dodaj komentarz